Uniroyal Rainsport 3 już na aucie, póki co fajnie się kleją, ale dzisiaj było 21 stopni i lepiej wchodziło się w zakręty na letnim setupie zamiast zimowego, poza tym zimę mam 195/65/15 a lato 205/55/16. W weekend trasa 1000 km to zobaczymy czy to był trafiony zakup
I jak po trasie? Jakie wrażenia?
Sorry, że dopiero dzisiaj odpisuję, ale jakoś pominąłem ten post ops: Ogólnie wrażenia super, miałem akurat fajną pogodę, gdyż 500 km w słońcu i powrót w mniejszym a czasami ulewnym deszczu. Na suchym bardzo ciche i super trzymające się drogi na mokrym podobnie, specjalnie kilka razy w łuki wchodziłem szybciej niż zwykle, ale dalej żyję i nawet się nie rozbiłem :diabelski_usmiech Wczoraj miałem okazję władować się na nich w zakręt przy około 120 - też wszytko O.K. Póki co jestem bardzo zadowolony z zakupu, wydaje mi się, że ciężko będzie znaleźć coś lepszego do 1000 zł za komplet w rozmiarze 205/55/16
Ja od dwóch tygodni jeżdżę na S001 225/45R17 94 Y XL. Pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne. Opona w połączeniu z koni sport podczas szybkiej jazdy po łuku trzyma bardzo dobrze. Nie ślizga się i nie ugina jak wcześniejsze Rainsporty 2. Dodatkowo podczas mocnych startów nie mieli kołami a hamowanie jest super. Po dwóch tygodniach użytkowania dalej jestem pod ich wrażeniem. Dobrze że fotele mają trochę bardziej sztywne boczki, bo samochód tak się trzyma że można by spaść ze stołka. Na początku zastanawiałem się nad indeksem z samym W bez XL, ale widzę że Y XL dobrze się sprawdza. Zobaczymy jak będzie z ich zużyciem.
Widzisz...... bo to jest trochę tak
Zamieszczone przez Nexus6
2 sezony i do kosza
A dla czego a no mniej wiecej dla tego że jak cos tej twarde to jest kruche a jak nie jest kruche to.... i.... OK może URS2 nie są idealne ale .... to jest rodzaj kompromisu, twoje R001 na pewno są genialne ale przez to jakie są prawdopodobnie szybko sie skończą no coż coś za coś
Zamieszczone przez raventes
A ja podziwiam osoby które żywotność opon przeliczają na sezony, a nie na przejechane na nich kilometry Dla porównania, mój kumpel w listopadzie zeszłego roku założył komplet nowych zimówek do swojego auta. Kilka dni temu zmienił kapcie na letnie, a zimówki wyrzucił bo już były zjechane
I masz kolego nie 100% a 10 000% racji tylko twój kolega na 99% jest przedstawicielem handlowym lub osoba która chcąc zarobić na tzw... ''chleb'' wali jakieś
70 000-100 000 km rocznie ( gdzieś w tym przedziale) i rzeczywiście wtedy opony zmienia się co sezon tylko taki przebieg przeciętny zjadacz chleba robi w 5-7 lat i wtedy może liczyć opony za sezony
dlatego przecienty zjadacz chleba nie powinien pytac o wyrzymalosc opon.
jak takie re002 czy s001 starcza na 40tys to i tak 3 lata minimum . guma tez sie starzeje
A ja podziwiam osoby które żywotność opon przeliczają na sezony, a nie na przejechane na nich kilometry Dla porównania, mój kumpel w listopadzie zeszłego roku założył komplet nowych zimówek do swojego auta. Kilka dni temu zmienił kapcie na letnie, a zimówki wyrzucił bo już były zjechane
I masz kolego nie 100% a 10 000% racji tylko twój kolega na 99% jest przedstawicielem handlowym lub osoba która chcąc zarobić na tzw... ''chleb'' wali jakieś
70 000-100 000 km rocznie ( gdzieś w tym przedziale) i rzeczywiście wtedy opony zmienia się co sezon tylko taki przebieg przeciętny zjadacz chleba robi w 5-7 lat i wtedy może liczyć opony za sezony
Kolega o jakim piszę nie jest żadnym przedstawicielem jakiejkolwiek firmy i nie zarabia na przysłowiowy chleb jeżdżąc autem- po prostu preferuje bardzo agresywny styl jazdy A na tych oponkach o jakich pisałem przejechał 8000 tys km
Kolega o jakim piszę nie jest żadnym przedstawicielem jakiejkolwiek firmy i nie zarabia na przysłowiowy chleb jeżdżąc autem- po prostu preferuje bardzo agresywny styl jazdy A na tych oponkach o jakich pisałem przejechał 8000 tys km
Kolega o jakim piszę nie jest żadnym przedstawicielem jakiejkolwiek firmy i nie zarabia na przysłowiowy chleb jeżdżąc autem- po prostu preferuje bardzo agresywny styl jazdy A na tych oponkach o jakich pisałem przejechał 8000 tys km
To w ch&j dużo, respect... Jednym autem ? :shock:
przekładał koła :diabelski_usmiech
MSPANC :szeroki_usmiech
With age comes wisdom, but sometimes age comes alone
średnica (mm) różnica średnic (mm) różnica średnic (%)
opona wzorcowa 631.9 mm 0 mm 0 %
zamiennik 1 652.4 mm 20.5 mm 3.14 %
ubezpieczyciel moze sie doczepic do czegos takiego bo to nie jest rozmiar homologowany do tego auta i moga np w razie jakiegos zdarzenia kazac Ci pokryc czesc szkody ze swojej kieszeni, zalezy co sie stanie, kto sie tym bedzie zajmowal i jak bedzie na to patrzyl ale jezeli bedzie chcial to to pewnie wykorzysta
A może ktoś wie bo mnie to zastanawia jak jest w przypadku indeksu prędkości jak będzie niższy niż homologowany to jest oczywiste, że może też odmówić wypłaty, ale co jak np. kończą mi się opony z indeksem H i następne które chce kupić są z indeksem V wzwyż
dzul, jak będzie niższy niż homologowane też nic nie zrobi. Chyba, że będziesz grzał na autostradzie jak szalony i zrobisz wypadek. Takie H to przecież 210/h więc... Ja mam na zimę T choć teoretycznie muszę mieć H, bo niby fabryka przewiduje vmax więcej niż 190/h. A wyższy to już w ogóle masz pytanie z kosmosu, chyba że prujesz po Niemieckich autostradach 250-300 to zwracam honor.
A górali warto czasem posłuchać - wczoraj krótki rękaw 20*, dziś 1* i sypie :x
dato - tak, 1 autem Nexus6 - nie przekładał dzul - opony z wyższym indeksem mogą być i ubezpieczyciel nie będzie z tego powodu robił problemów. Nie mogą być tylko niższe niż zaleca producent.
Producent i ubezpieczyciele z tego co wiem zezwala na zime uzywania mniejszego o jeden stopien indeksu predkosci niz fabryczny i salony tak zakladaja opony na zime uzytkownikom. Nie slyszalem jeszcze o przypadku nie wyplacenia odszkodowania z powodu indeksu predkosci opon.
Mili koledzy, do końca tego tygodnia chcę zakupić nowe opony do mojej OC 2. Od dnia wyjazdu z salonu zakładałem na lato zakładane Brigdestone Turanza ER300 w rozmiarze 205/55 R16. Przez 6 lat i 100k przebiegu bieżnik jest całkiem dobry tyle że już widać ząb czas na oponie. Chciałem zatem kupić takie same opony ale okazuje się, że ten model został zastąpiony przez T001. Wszystko byłoby super ale T001 nie mają rantu ochronnego który w ER300 był i chronił felgę. Do dnia dzisiejszego na feldze nie ma najmniejszych rys.
Popatrzyłem na szybko i oponki z rantem ochronnym w sensownej cenie to: - PIRELLI P7 CINTURATO
- CONTI PREMIUM CONTACT 5
Zależy mi na dobrej oponie do normalnej spokojnej jazdy która nie nie będzie się zbyt mocno zdzierać.
Witam!
Ja polecam Continental. Miałem je w Polo, teraz mam o Octavii i bardzo chwale. Cena nie jest jakaś szokująca a myśle, że jakość dobra.Kupiłej je 4 lata temu jeżdże codziennie ok.40km lub więcej. Zrobiłem na nich ok. 35tyś. KM i myśle że jeszcze sporo przejadą.
A ja powinienem mieć opony w rozmiarze 205/65 R15. Na link najtańsze wydają się być Zeetex ZT1000 205/65R15 94H - czy ktoś z was słyszał o tej firmie? Szczerze mówiąc ja pierwszy raz. Jak się sprawują pod względem jakości? Czasami lepiej kupić nalewki niż nowe ale niewiadomego pochodzenia.
Komentarz